* Aleksandra Kliś, dyrektor Gimnazjum nr 3 w Lubaniu
- Teraz, kiedy patrzę na wszystko z perspektywy swojej dorosłości, wygląda to inaczej niż kiedyś, mniej refleksyjnie, a bardziej rzeczowo. Kiedyś myślałam o mojej mamie nauczycielce inaczej, a dzisiaj myślę, że była osobą bardzo wymagającą, stale porównującej mnie do kogoś, co sprawiało, że nieustannie starałam się sprostać jej wymaganiom, którym zresztą – w mojej ocenie – nigdy nie mogłam. Ale przy tym wszystkim nauczyła mnie pomagania innym ludziom. Ona sama zawsze to robiła i robi nadal, przez co mam wrażenie, że nigdy nie było jej w domu. Stale komuś spieszyła z pomocą. A ja jej też potrzebowałam.
* Arkadiusz Słowiński, burmistrz Lubania
- Anioł Stróż. To zawsze mi przychodzi do głowy, gdy myślę o mojej mamie. Zresztą myślę, że matki takie są. Są Aniołami Stróżami, odkąd pojawiamy się pod serduszkiem aż do dorosłości. Pokazują pewne wzorce zachowań, troszczą się o nas i bez względu na wszystko bezkrytycznie kochają.
* Wiktor Zdunek, dyrektor ZSP nr 2 w Lubaniu
- Gdy myślę mama, mam ciarki z dwóch powodów. Pierwszy, że już nie mam mamy na tym świecie i drugi, kiedy przypomnę sobie, jak w ciężkich czasach godzinami czekałem na połączenie telefoniczne, aby złożyć jej życzenia, a dzisiaj w jednej chwili mógłbym zadzwonić i to zrobić… a Jej nie ma. Radzę żeby o swoich mamach pamiętać zawsze, nie tylko z okazji święta, bo kiedy ich zabraknie, dopiero docenimy co straciliśmy.
* Halina Bargiel, była dyrektor LO w Lubaniu
- Moja kochana mama choć staruszka, ale nadal piękna i cudowna. Choć ma dziewięćdziesiąt lat, to wciąż jest uśmiechnięta, zadowolona z życia, pełna werwy. Tę pogodę ducha i pozytywne spojrzenie na świat ja odziedziczyłam po niej. Na szczęście.
* Lidia Błażków, dyrektor ZSP im.KZL w Lubaniu
- Moja mama to najpiękniejsze wspomnienie dzieciństwa. Bo tylko we wczesnym dzieciństwie miałam ją. Piękna kobieta, cudowna, o ogromnym sercu. Otwierała mi świat na poezję, uczyła wrażliwości, razem ze mną podziwiała piękno, pozwalała mi iść swoją drogą, ale niestety wcześnie odeszła. Pamiętam, jak kiedyś powiedziała, że nigdy nie chciałaby być stara, bo starość ją przerażała. I jej słowa okazały się prorocze. W moim gabinecie wisi jej zdjęcie w pięknych piwoniach i Ona zawsze dzięki temu jest ze mną.
* Barbara Madejska, dyrektor SOSW w Lubaniu
- Mama kojarzy mi się z ogromnym ciepłem, wrażliwością, elegancją i wartościami, które we mnie zaszczepiła. Moja mama przez całe życie miała i ma duszę artystyczną i myślę, że wiele cech, które mam, to odziedziczyłam przede wszystkim po mojej mamie. Zewnętrznie jestem podobna do taty – jak mówią – ale wnętrze całkowicie po mamie.
*Anna Łagowska, redaktorka naczelna Ziemi Lubańskiej
- Moja mama to unikalna osobowość, i przede wszystkim wzór na całe życie. Miała do mnie wspaniałe podejście, zachęcała do myślenia, po partnersku dyskutowała i zadziwiała moich rówieśników swoją otwartością i bezpośredniością. Dziś wychowując nastoletnią córkę, coraz lepiej rozumiem swoją mamę i trudne decyzje, przed którymi musiała stawać i jestem jeszcze bardziej z niej dumna. To niezwykle odpowiedzialna i samodzielna osoba, a zarazem ciekawa świata i błyskotliwa. Taka właśnie zawsze chciałam być, i mam nadzieję, że mi się to czasem udaje. Co roku podziękowania składam Mamie nie tylko w dzień matki, ale również w swoje urodziny, które są jej zasługą.
* Kazimierz Kiljan, radny rady Powiatu Lubańskiego
- Moja mama to miłość i dobro w czystej postaci, którego niestety już nie ma. Na szczęście pozostały wspomnienia pięknych dni z lat dzieciństwa. Wspomnienia jej ciepła, serdeczności i nauk na dorosłe życie. Choć czas nieubłaganie przemija a od jej odejścia dzieli mnie coraz więcej lat, mnie wciąż jej brakuje.